Dziś od rana bawię się w robienie/dzierganie czapeczek. W związku z tym, że dostałam zamówienie na wiosenno-letnią czapeczkę dla 2-letniej dziewczynki, zaczęłam przeglądać wzory, układać to sobie jakoś w głowie i powoli powoli zaczęło coś powstawać. Z zamówienia czapeczka miała być biała i mieć różaną wstążeczkę... wyszło mi coś takiego:
Mam nadzieję, że nowej właścicielce i jej mamie się spodoba a będzie wysłana aż do Szwecji :) Na czapeczki dostałam bardzo fajne nici kilkanaście pięknych sztuk od mojej mamy - mam żółtą, różową i białą - MARIPOSA 100% BAWEŁNA - okazała się idealna do czapeczek na teraz.
Po zrobieniu pierwszej postanowiłam zrobić jeszcze dwie.
I tak wyszła mi - żółta z niebieskim motylem, i różowa z kokardką:
I jak myślicie.? ładnie wyszły.? Oczywiście to moje pierwsze takie robótki, tzn. czapeczki takie robiłam pierwszy raz w swojej szydełkowej "karierze" :))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz