W kwietniu, czyli gdzieś na początku prowadzenia mojego bloga pisałam wam o lampionach słoikowo-szydełkowch, które sobie zrobiłam.
Teraz znowu powróciłam do tego tematu: gdyż uwielbiam świece, świeczniki - porostu taki nastrój wieczorami :)
Wzór ten sam co z kwietnia, słoiczki tylko różnych rozmiarów, kordonek 100% bawełniany w różnych kolorkach...
Chcecie zobaczyć, co wyszło.?
Z A P R A S Z A M ...
1. Najpierw dwa różne słoiczki 13cm i 10cm - brudny róż, delikatny żółty, biały
2. Potem słoiczki połączyłam i stworzyłam takie oto zestawy, związane piękną tasiemką na kokardkę...
3. A tak moje lampiony wyglądają wieczorem, gdy zapalam w nich malutką świeczkę:
Pozdrowionka dla was :)
Jaki nastrój u Ciebie na blogu... Lampiony wyglądają bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ja je poprostu uwielbiam
UsuńPrzepiękne! Dają niesamowity efekt wieczorem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak to prawda, wieczorem wyglądają cudnie.
UsuńPięknie wyglądają! Chyba sama się skuszę i takie sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. U mnie to jeszcze nie koniec- nazbierałam jeszcze kilka mniejszych słoiczków, także napewno jeszcze kilka zrobię, na jesienno-zimowe wieczory będą super !
UsuńŚwietny i efektowny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńJaki fajny pomysł, szczególnie uroczo wyglądają wieczorem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, wieczorem wyglądają cudnie...właśnie szykuję nowe słoiczki, także niebawem nowe lampiony zaświecą u mnie...
UsuńBardzo ładne i urocze, idealne na romantyczny wieczór :)
OdpowiedzUsuńO tak.... romantyczne sa, dlatego je uwielbiam, heheheh
Usuńurocze i to bardzo
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuń