Teraz wracam na dobre - gips na nodze :)

Wiem, że nie ma mnie i nie ma....stronka na Fb jakoś hula, ale tam też wpadam na chwilę, wstawiam fotki i zmykam.

Przepraszam wszystkich, ale....ostatnio jestem tak zapracowana, że na nic chwili nie ma :(

Ale mam dla was dwie wiadomości - DOBRĄ i ZŁĄ :)

Dobra to taka, że teraz będę mieć duuuuuużo wolnego czasu, więc wracam na dobre. I postaram się codziennie coś pisać :)

A Zła.? No właśnie - kilka dni temu miałam mały wypadek - przewróciłam się na chodniku - niby nic wielkiego, ale strasznie bolała mnie noga - myślałam, że to tylko mocne stłuczenie, ale...zaczęło puchnąć, boleć coraz bardziej, poszłam do lekarza i dostałam skierowanie do szpitala, a tam.... po zrobieniu zdjęcia - diagnoza: ZŁAMANIE GUZOWATOŚCI V-KOŚCI ŚRÓDSTOPIA - Boże jak to brzmi.... no i wsadzili mi nogę na min. 5 tygodni w gips :(

No i tak sobie teraz wygląda moja nóżka:

Szczęście w nieszczęściu, że to noga, a nie ręka, bo wtedy ani pracy ani szydełka, a tak to szydełko mi chociaż będzie towarzyszyć.

Dobra zmykam....ale obiecuje codziennie się odzywać.